Przychodzi taki dzień, kiedy decydujemy się na przygarnięcie zwierzaka, a naszym wyborem jest kot. Od czego zacząć? Jak wybrać kota? Jak się przygotować na nowego domownika?
Z kotami najczęściej jest tak, że się po prostu w naszym życiu pojawiają. Przychodzą i zostają. Jeśli jednak akurat żaden z nich nie wybrał nas, to my możemy wybrać jego. Do wyboru mamy hodowle, schroniska i fundacje. Oczywiście zawsze zachęcać będę do tego, aby dać dom porzuconemu, bezdomnemu zwierzęciu.
Takiego zwierzaka bierzemy za darmo, ale niech nie to będzie dla nas najważniejszym kryterium. Kot na początek to też wydatki i trochę formalności. Biorąc kota z fundacji, musimy przygotować się na to, że odbędzie się u nas w domu wizyta preadopcyjna. Co będą sprawdzać?
Czy mieszkanie jest odpowiednio zabezpieczone: siatka na balkonie i w oknach, jeżeli mieszkamy na piętrze. Czasem jest też potrzebna, gdy mieszkamy na parterze, jeśli kot ma być niewychodzący. Gdy mieszkamy w domu i mamy ogrodzone podwórko, to te zabezpieczenia nie będą konieczne. Pracownik fundacji sprawdzi też czy mamy inne zwierzęta, które mogą nie żyć w symbiozie z kotem, zapyta o to czy mamy dzieci. Dzieci wspaniale wychowują się ze zwierzętami, ale trzeba od najmłodszych lat tłumaczyć, że zwierzę to nie jest zabawka. Zwierzę to przyjaciel, członek rodziny, ale też obowiązek. Gdy wszystko będzie ok to pracownik fundacji podpisze z nami umowę adopcyjną, w której zobowiązujemy się do przestrzegania pewnych zasad, zgadzamy się na wizytę poadopcyjną. Bardzo często( jeśli bierzemy kociątko) to musimy podpisać zobowiązanie do sterylizacji/ kastracji.
Co musimy mieć na początek? Wystarczą 2 miseczki – na wodę i jedzenie, kuweta ze żwirkiem(polecam żwirek silikonowy – higieniczny, możliwy do spuszczania w toalecie), kilka zabawek, transporter.
Jeżeli chodzi o żywienie to musimy pamiętać, że kot to bezwzględny mięsożerca. Mięso w jego diecie powinno stanowić ponad 90%. Kot nie trawi zbóż, są mu one całkowicie zbędne. Najlepiej wybrać karmę z dużą zawartością mięsa oraz około 7% zawartością warzyw. I tu dodam, że te warzywa też nie są konieczne, ale niektóre koty je po prostu lubią. Do posiłku warto dodać kotu żółtko jajka(może być surowe – koty są z natury odporne na salmonellę). Sporo kotów jest też smakoszami serów żółtych i twarogu, jogurtu oraz śmietany. Te ostatnie są doskonałym źródłem potrzebnego kotu wapnia.
Możemy wybrać karmy gotowe, ale możemy też sami przygotowywać pożywienie dla naszego pupila. Nie jest to trudne, a jest bardziej ekonomiczne niż sklepowe puszki lub saszetki.