Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia?

To, jakie mamy w danym momencie poglądy, zależy głównie od korzyści, jakie możemy osiągać, w coś wierząc. Klasycznym przykładem zmiany poglądów może być sytuacja, w której polityk, który przez lata czerpał korzyści z przynależności partyjnej, nagle zostaje usunięty z szeregów ugrupowania. Podobnie jest z każdym człowiekiem, który zostaje np.: wyrzucony z dobrze płatnej pracy. Zaczyna krytykować swojego pracodawcę, ponieważ traci coś, co dawało tej osobie stabilność w życiu. Przykładów z życia wziętych pokazujących jak punkt siedzenie wpływa na punkt widzenia, jest wiele. W poprzednim systemie wiele osób za cenę korzyści materialnych potrafiło donosić na sąsiadów czy kolegów z pracy, którzy podejrzewani byli o działalność polityczną. To na kogo głosujemy, zależy od tego, co dana władza jest w stanie nam zaoferować. Największe poparcie od zawsze miały partie, które rozdawały pieniądze, zamiast je inwestować i budować potęgę gospodarczą kraju. To, co o kimś myślimy, zależy w dużej mierze od poglądów, jakie ta osoba posiada. Jeśli są całkowicie sprzeczne od naszych, to niechętnie chcemy z takimi osobami nawiązywać jakiekolwiek relacje. Nie każdy jednak postępuje w życiu szablonowo i stara się żyć według jakichś wartości. Dlatego też społeczeństwa zawsze były i będą podzielone. Podział społeczeństwa jest wynikiem podziału dóbr, jakie rozdzielane są przez rządzących. Przykładem w Polsce mogą być nauczyciele, którzy bojąc się utracić pracę, rozpoczęli otwartą walkę z rzędem, aby zablokować likwidacje gimnazjów. Utrata stabilności życiowej sprawiła, że ta część społeczeństwa postanowiła walczyć o pracę. Pełna zgodność społeczeństwa byłaby możliwa tylko wtedy, kiedy każdy obywatel dostawałby po równo. W każdym kraju ktoś wpłaca do budżetu, a ktoś z tego korzysta i jest to niezmienna formuła, która istnieje od tysięcy lat na naszej planecie.
Nie jest możliwe zadowolenie każdego człowieka z racji na podejście do życia, jakie prezentuje. Dla wielu ludzi niesprawiedliwością jest, kiedy człowiek niemający nic, nie może liczyć na żadną pomoc. Przyznawanie pomocy socjalnej w dowolnym kraju na świecie uzależnione jest od spełnienia pewnych warunków. Walki o terytorium, dobra materialne czy władzę były zawsze najwyższym celem ludzkiego gatunku. Ludzie rozpętywali wojny, aby osiągnąć jakieś korzyści. Mimo że wielu ludzi cierpiało to osoby, które rozpętały konflikt, zadbały o swój punkt widzenia. Wiele a może większość osób nie akceptuje odmiennych poglądów innych ludzi, mimo że deklarują się, że są osobami tolerancyjnymi. Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczyna się walka o indywidualne interesy. System demokratyczny ma wiele plusów, ale również i minusów. Demokrację można przyrównać do oddania władzy swoim dzieciom, które krzykami i groźbami wymuszają na rodzicach zakup nowe zabawki. Coraz większe różnice ekonomiczne w społeczeństwie powodują, że automatycznie pojawiają się różnice poglądowe. Osoby mające ciężką sytuację materialną w życiu uważają, że państwo powinno wypłacać im wysokie zasiłki. Przedsiębiorcy osiągający wysokie dochody chcieliby, aby zostały obniżone w Polsce podatki, które muszą płacić. Osoby pracujące np.: w szkolnictwie chciałyby, aby każdy nauczyciel otrzymywał podwyżkę. Emeryci mający niską emeryturę chcieliby, aby waloryzacja była na dużo wyższym poziomie niż jest obecnie. Pogodzenie postulatów osób, które wpłacają do budżetu oraz osób, które z niego otrzymują świadczenia, nigdy nie było i nie będzie możliwe. W teorii rządy spełniają oczekiwania najbardziej licznych grup zawodowych, które stają się automatycznie ich twardym elektoratem.